- 13 kwietnia, 2015
Jeśli miałbym wymienić jedną jedyną rzecz, z której w ciągu 4 lat w ministerstwie najbardziej jestem dumny, byłyby to urlopy rodzicielskie. Choć nie jestem rewolucjonistą, to udało nam się tą zmianą przeprowadzić prawdziwą rewolucję w polityce rodzinnej. Inaczej nie można nazwać wydłużenia płatnych urlopów dla rodziców po urodzeniu dziecka z pół roku do roku.
Mogą z nich korzystać nie tylko rodzice pracujący na etatach, ale wszyscy opłacający składki ubezpieczeniowe, czyli także pracujący na umowach zlecenie czy prowadzący własne firmy. Rodzice mogą dowolnie podzielić się urlopem, przy czym pierwsze 14 tygodni zarezerwowane jest dla mam. Wolno go także łączyć z pracą na połowę etatu. Do końca 2014 roku z nowych urlopów rodzicielskich skorzystało już 636 tys. rodziców.
Zrealizowane